Unia Europejska nakazała państwom członkowskim segregację śmieci. Najpóźniej do 2020 roku 50% odpadów powstających w gospodarstwach domowych musi być kierowana do recyclingu lub powtórnego użycia. Oznacza to, że na razie możemy, ale nie musimy segregować śmieci. W praktyce rozdzielanie odpadów nastręcza pewne trudności.
Śmieci kosztują
I to niemało. Wszyscy płacimy za odbiór odpadów. Jeśli zadeklarowaliśmy segregację śmieci, to jest oddzielania odpadków organicznych, od papieru, szkła, plastiku i elektrośmieci, to opłaty są niższe – taka nagroda za wysiłek i dbanie o dobro wspólne. Ci, którzy sortować śmieci nie chcą albo nie bardzo umieją to sobie w codzienności zorganizować – płacą więcej. Niestety różnice w wysokości opłat są nieznaczne, co powoduje, że daleko nam do wymagań stawianych przez Unię.
Z segregacją odpadów w Polsce jest jeszcze i ten problem, że nie stosujemy się do wskazówek jak przygotować śmieci do rozdzielania, bowiem nie wystarczy, na przykład kubeczka po jogurcie wrzucić do odpowiedniego pojemnika – trzeba go przedtem umyć. Nawet skrupulatnie posegregowane śmieci, ale zabrudzone odpadkami organicznymi nie mogą być powtórnie przetworzone.
Bądź eko
Segregacja śmieci nas nie ominie. Trzeba więc poszukać najwygodniejszej metody. Ci, którzy wyrobili w sobie nawyk segregowania twierdzą, że w kuchni powinny się znaleźć co najmniej trzy pojemniki lub kosze na odpady: na resztki żywnościowe, plastik i szkło. Jeśli starczy miejsca pod zlewozmywakiem, to można tam umieścić jeden większy pojemnik z trzema komorami. Niektórzy producenci mebli kuchennych projektują specjalne szafki stojące wyposażone w kosze, które same wysuwają się po otwarciu drzwi. Do większych kuchni albo spiżarni można wstawić segregatory wolnostojące. Świetnie sprawdzają się pojemniki tak zaprojektowane, by można je stawiać jedne na drugich. Zajmują niewiele miejsca, a równocześnie są wygodne w użyciu. Jako, że w kuchni rzadko powstają odpady papierowe, to kosz na stare gazety, ulotki czy tekturę może stać w innym pomieszczeniu.
W domach jednorodzinnych powinniśmy także zaopatrzyć się w duże pojemniki zbiorcze na odpady segregowane, które odbierać będą firmy wywożące śmieci na wysypisko. Często zakup tych większych pojemników można sobie darować, bo firmy śmieciowe dostarczają worki na odpady segregowane. Na dużych osiedlach mieszkaniowych administratorzy mają obowiązek ustawienia odpowiednio oznakowanych kontenerów.
Trzeba dodać, że przepisy o obowiązku segregacji śmieci, które muszą zostać wdrożone przed 2020 rokiem, przewidują wysokie kary administracyjne za nie stosowanie się do wymogów. Warto więc już teraz kupić odpowiednie kosze lub pojemniki i rozplanować sobie rozdzielanie śmieci.